box2008 box2008
577
BLOG

Żądamy prawdy!

box2008 box2008 Polityka Obserwuj notkę 16

Dlaczego tak boją się pamięci o śmierci Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego? Dlaczego nie potrafią przyznać tego co można zobaczyć, już nie gołym okiem, ale co wali w nas nawet po zamknięciu obu źrenic?

Po roku od tragicznego zdarzenia w Smoleńsku nadal nie wiemy jaki był przebieg i przyczyny ww. Wiemy natomiast, bo wielokrotnie to widzieliśmy, jak wyglądało niszczenie szczątków maszyny, zacieranie śladów, fałszowanie rzeczywistości. Znamy już fikcję jaką jest śledztwo bez kluczowych dowodów: wraku samolotu, czarnych skrzynek, oględzin miejsca zdarzenia i sekcji zwłok. Przekonaliśmy się o brzemiennych skutkach decyzji oddania Rosjanom postępowania i fatalnej bezczynności rządu RP, której niczym nie da się już usprawiedliwić.

Choć miesiącami wbijano nam do głów, cztery podejścia, fałszywą godzinę zdarzenia, szarżujących debeściaków, pijanych generałów, naciski i Bóg wie co jeszcze, sięgając przy okazji do psychologii i zjawisk nie mieszczących się w prawach fizyki, ani na jotę nie zdołano wyjaśnić jednej, ale za to zasadniczej kwestii, zamkniętej w pytaniu o to, co wydarzyło się na ostatnich 100 metrach wysokości.

Dlaczego samolot spadł na ziemię, choć pilot, wszystko na to wskazuj, próbował wykonać manewr odejścia?

W odpowiedzi na to jedno pytanie ukryta jest prawda, nie tylko śmierci 96 osób tragicznego lotu. Ukryta jest prawda o naszym państwie o ludziach nim rządzących o elitach ich popierających, o mechanizmach i uwikłaniach międzynarodowych w jakich znajduje się Polska. Ukryta jest prawda o prawie moralnym i zasadach, jakimi kierujemy się w życiu, prawda o nas samych. Bez poznania prawdy o Tragedii Smoleńskiej niemożliwe jest istnienie Polski jako siły jednoczącej ludzi o różnych poglądach. Bez fundamentu, którym jest wiedza o tym co zdarzyło się 10.04.2010 r., niemożliwe jest wybranie drogi w przyszłość.

Wiele już słów przelano na temat wydarzeń smoleńskich, jednak w większości była to mieszanina lekceważenie, złośliwości, kłamstwa i strachu. Ci, którzy je wypowiadają w mediach, mają świadomość fundamentalnego dla Polski znaczenia tamtej tragedii. Znają i czują wagę odpowiedzi na kluczowe pytanie, która może zmieść ich z powierzchni ziemi.

Dlatego tak wiele starań wykazują by zafałszować, zakrzyczeć, wyszydzić a gdy to zawiedzie przemilczeć, zastraszyć lub zabić.

Prawda ma ogromną siłę, domagajmy się więc prawdy na temat tego co zdarzyło się w Smoleńsku ponad rok temu.

PS

Mam ciągle wrażenie, że spora część Polaków nie rozumie dwóch zasadniczych kwestii związanych z katastrofą. Pierwsza, dotyczy ewentualnego udziału Rosji w spowodowaniu tragedii i jest kluczowa dla bezpieczeństwa zbiorowego, Państwa Polskiego, które musi wiedzieć czy graniczący z nami zmilitaryzowany sąsiad, dysponujący arsenałem jądrowym, zaatakował nas. Druga dotyczy bezpieczeństwa jednostkowego, osobistego, każdego obywatela, którego prawo do bezpieczeństwa zostało pod Smoleńskiem zanegowane (skoro można bezkarnie, tzn. bez reakcji rządu, zabić pierwszego obywatela, Prezydenta RP, to kto będzie przejmował się losem jakiegoś Kowalskiego?)

box2008
O mnie box2008

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka